Nie jesteś zalogowany na forum.
NEWS | ŚWIAT
KONTAKT
|
Strony: 1
Wątek zamknięty
Wioska postanowiła, zorganizować manewry wśród Geninów. Każdy miał stawić się na polanie ćwiczebnej numer 6. Postanowiono zorganizować walki 2vs2.
Złożyło się, że Kyoraku i Yami razem z randomami musieli zmierzyć się w walce.
Młodzieniec szybko znokautował swego oponenta podobnie jak dziewczyna a teraz stali naprzeciw siebie.
Polana, strumyczek parę głazików i drzewka.
Offline
Offline
Dziewczyna kiwnęła głową słysząc słowa młodzieńca i zaczęła składać znaki gdy tylko ten zaczął biec w jej stronę.
Znałą już jego umiejętności więc wiedziała czego się po nim spodziewać... przynajmniej w sferze walki wręcz.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Yami ">%42%75%6E%73%68%69%6E%20%6E%20%4A%75%74%73%75</div>[/HTML]
Offline
Kyo mógł powiedzieć to samo o Yami. Dostał już niemałą próbkę tego, co potrafi, więc tym razem podchodził do sprawy dużo rozsądniej. Momentalnie posłał nóż w jej stronę i zatrzymał się, również składając kilka znaków.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%25%34%34%25%36%46%25%32%30%25%34%32%25%37%35%25%36%45%25%37%33%25%37%41%25%36%39%25%36%45</div>[/HTML]
Offline
Dziewczyna uskoczyła na bok i dokończyła składanie pieczęci. Przed nią ... pojawiły się trzy jej kopie. Prosta technika, którą znał z pewnością jej przeciwnik miała pomóc jedynie w odciągnięciu uwagi od opoenenta.
Klony pobiegły w stronę Kyoraku a Yami złożyła znak.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Yami ">%25%32%30%25%34%38%25%36%35%25%36%45%25%36%37%25%36%35%25%36%45%25%32%30%25%36%45%25%36%46%25%32%30%25%36%41%25%37%35%25%37%34%25%37%33%25%37%35%25%32%30%3C%62%72%20%2F%3E%25%34%38%25%33%41%25%32%30%25%33%31%25%33%36%25%33%32%25%33%35%25%33%30</div>[/HTML]
Offline
Kalka, niemal lustrzane odbicie. Obok Kyo pojawiły się 3 bunshiny. Zrobiły dokładnie to samo. Ich twórca też złożył znak.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%42%6C%65%66%2C%20%70%75%73%74%79%20%73%79%6D%62%6F%6C<br />%43%68%61%6B%72%61%3A%20%31%36%2E%32%35%30</div>[/HTML]
Offline
Bunshiny wbiegły w twoje uwalniając kłębki dymu tak aby zasłoniły tobie twoje pole widzenia.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Yami ">%25%37%35ż%25%37%39%25%37%37%25%36%31%25%36%44%25%32%30%25%36%38%25%36%35%25%36%45%25%36%37%25%36%35%25%32%30%25%36%39%25%32%30%25%37%41%25%36%31%25%36%44%25%36%45%25%36%39%25%36%35%25%36%45%25%36%39%25%36%31%25%36%44%25%32%30%25%37%33%25%36%39ę%25%32%30%25%37%37%25%32%30%25%36%42ł%25%36%46%25%36%34ę%25%32%30%25%32%41%25%32%44%25%32%41</div>[/HTML]
Offline
Kyo odskoczył kilkakrotnie, zwiększając odległość od małej zasłony dymnej. W ten sposób nie da się łatwo zaskoczyć i zauważy ewentualny atak.
Składa przy tym kilka pieczęci.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%44%6F%20%48%61%6E%61%63%68%69%72%69</div>[/HTML]
Offline
Żaden atak nie nadszedł a gdy dymek po Bunshinach zniknął nie widziałeś swego oponenta
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Yami ">%25%32%30%25%34%33%25%34%38%25%33%41%25%33%31%25%33%35%25%32%45%25%33%32%25%33%35%25%33%30</div>[/HTML]
Offline
Offline
Chłopak biegał okrążając miejsce, w którym była dziewczyna ale przeczuwał, że dziewczyna może gdzieś się znajdować i przygotować na niego pułapkę.
Czy to była prawda wiedziała o tym tylko dziewczyna lecz gdzie ona jest i co się z nią stało wie tylko ona.
Offline
Offline
Offline
Na szczęście Kyo rozglądał się uważnie. W ostatniej chwili dostrzegł co knuje Yami i wykonał sprytny pad, unikając shurikenów, które przeleciały nad nim.
Zaraz po tym, nadal leżąc na ziemii, złożył kilka pieczęci i wypuścił w stronę kunoichi powietrzny wir.
- Hanachiri!
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Kyoraku ">%43%68%61%6B%72%61%20%2D%32%6B</div>[/HTML]
Offline
Dziewczyna widząc nadlatujący wir złożyła 3 szybkie znaki lecz nie udało jej się zaatakować żadną techniką młodzieńca. Wir uderzył w nią całą siłą a ta zaczęła oddalać się od Kyoraku będąc silnie ranioną. Tak przynajmniej myślał Kyoraku. Kłoda która pojawiła się zamiast Kunoichi zbiła z tropu młodzieńca a Yami znajdowała się za nim w odległości 3m od niego z kunajem trzymanym w dłoni. Znowu była w pozycji zbliżonej do klanu Inuzuka.
[HTML]<input type="button" value="Pokaż" onclick="TextCode()" /><div class="Yami ">%43%48%3A%20%31%30%2E%32%35%30</div>[/HTML]
Offline
Offline
Offline
Kyo zasłonił się desperacko i krzyknął.
- Wystarczy! Poddaje się! - liczył, że Yami przestanie i oszczędzi jego życie.
Chłopak nie miał w zwyczaju tak kończyć pojedynków. Nie miał w zwyczaju błagać. Po prostu czuł, że nie ma pomysłu na dalszy pojedynek więc zwlekanie byłoby bez sensu.
Dzięki za walkę, wygrałeś
Offline
Offline
Strony: 1
Wątek zamknięty